Ponad 1200 km mieli do przejechania zawodnicy biorący udział w Ultramaratonie kolarskim Bałtyk-Bieszczady Gravel Tour. Startowali w Forcie Gerharda w Świnoujściu, meta znajdowała się w Ustrzykach Górnych w Bieszczadach. Na trasie były dwa punkty kontrolne. Pierwszy w Solcu Kujawskim, drugi w Sandomierzu. Tam uczestnicy podbijali karty zawodnika, mogli też coś zjeść. Trasa niemal w 100% prowadziła po lokalnych drogach, z których sporą część stanowiły odcinki szutrowe. Wielokrotnie zawodnicy musieli prowadzić rowery, bo jechać się nie dało. Do udziału w tym ultramaratonie zgłosili się reprezentanci Ogniska TKKF „Kubuś” Sierpc Bogumiła i Stanisław Piórkowscy. Pani Bogusia ze względu na kontuzję musiała zrezygnować. Pan Stanisław dojechał do mety po 115 godzinach i 6 minutach.

Gratulujemy.